DIY - Enzymatyczny i chemiczny peeling dyniowy

By wtorek, lutego 24, 2015

Jeśli do tej pory wykorzystywałaś dynię tylko w kuchni – musisz to zmienić! To genialny składnik do pielęgnacji twarzy i ciała. Jej właściwości są na tyle cenne, że stała się nieocenionym surowcem do produkcji kosmetyków. Dzięki bogactwu składników aktywnych daje szerokie pole do zastosowania w kuracjach rewitalizujących skórę.

Ekstrakt z miąższu dyni jest źródłem witamin A, E, B1, B2, C, PP, oraz składników mineralnych. Marchewkowy kolor miąższu już na pierwszy rzut oka zdradza obecność  beta-karotenu - prowitaminy A, która stosowana zewnętrznie bardzo łatwo przenika w głąb skóry, gdzie ulega przekształceniu do palmitynianu retinylu, prekursora witaminy A.  Reguluje pracę gruczołów łojowych zmniejszając łojotok, powstawanie zaskórników, krost i zmian zapalnych a ponadto dzięki połączeniu działania witaminy C i E tworzy silny koktajl antyoksydacyjny spowalniających procesy starzenia się skóry.

Dynia jest również źródłem naturalnych enzymów regulujących proces złuszczania, których działanie nadaje skórze gładkość i świetlistość. Stąd dzisiaj przedstawię wam dwie wersje przepisu na domowy peeling z dyni: delikatną enzymatyczną oraz silniejszą kwasową.

Peeling enzymatyczny z dyni

Składniki:

2 łyżki puree z dyni (zmiksowanej papki z surowej dyni)
łyżeczka miodu pszczelego
2 łyżeczki miąższu z papai
½ łyżeczki soku z cytryny

Przygotowanie:

Wszystkie składniki mieszamy dokładnie i nakładany na oczyszczoną skórę twarzy. Zostawiamy ją na około 15-20 minut, w zależności od wrażliwości naszej skóry - im skóra wrażliwsza tym krótszy czas działania maseczki- .a następnie spłukujemy. Papaja zawiera silny enzym papainę która rozpuszcza oleje i usuwa martwe komórki skóry.

Peeling dyniowy enzymatyczno-chemiczny

Składniki:
2 łyżki puree z dyni
½ łyżeczki ulubionego olejku do twarzy
2 krople 10% kwasu glikolowego
2 krople 10% kwasu mlekowego
3 krople 5% kwasu salicylowego

Przygotowanie:
Wszystkie składniki mieszamy dokładnie i nakładany pędzelkiem na oczyszczoną skórę twarzy. Zostawiamy ją na około 5-8 minut, a następnie zmywamy.


Peeling polecany jest dla osób z cerą tłustą i mieszaną z zaskórnikami, przebarwieniami, trądzikiem pospolitym. Reguluje pracę i obkurcza ujścia gruczołów łojowych. Złuszczanie naskórka następuje około 2go dnia- trwa około 4 dni.


Koniecznie podzielcie się wrażeniami :) Który z peelingów wolicie? Czy zdarza Wam się robić swoje własne kosmetyki?

Zobacz także

9 komentarze

  1. Dyni jeszcze nie używałam w pielęgnacji, chętnie coś wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale świetny przepis:) zapisuje do kajecika :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy wpis. Dla mnie się przyda przy mojej tłustej cerze ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. No to teraz zaoszczędzę na sklepowym peelingu skoro można zrobić taki naturalny.

    OdpowiedzUsuń
  5. O, super wpis, szkoda ze teraz nie ma sezonu na dynie, bo bym zrobila ten peeling z checia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajna papka :-) jak zmniejsza lojotok to bede musiala wyprobowac

    OdpowiedzUsuń
  7. brzmią świetnie, jak dla mnie zwłaszcza ta pierwsza... zanim jednak zrobię zużyję dyniową z Organique:D
    pozdrawiam serdecznie
    :)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie wiedziałam że dynia ma takie zastosowanie szerokie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Genialne. Nie wiedziałam, że działa jak peeling enzymatyczny. Używam oleju z pestek do twarzy i jest super ;) Kolejny przepis do wypróbowania...

    OdpowiedzUsuń